Trasa: Bystra Leśniczówka – Przełęcz Kołowrót - Szyndzielnia
Dzisiejsza trasa króciutka, tak na rozgrzewkę przed weekendem, to i relacja krótka. Rano na przekór niepomyślnym prognozom pogody obudziło mnie słońce na bezchmurnym niebie – nie było innej opcji jak wybrać się w góry :) Do Bystrej dowiózł mnie tradycyjnie poczciwy Ikarus:
Wystartowałem szlakiem zielonym z przystanku krańcowego Bystra Leśniczówka. Znajduje się on w cieniu grzbietu Magury:
Zielony szlak z Bystrej na Przełęcz Kołowrót prowadzi przez obszar gęsto zalesiony, wspinając się umiarkowanie trudną trasą. Na Przełęczy Kołowrót spotyka się z żółtym szlakiem z Bielska-Białej (Cygański Las) na Szyndzielnię. Stąd ponownie widać grzbiet Magury:
Ponieważ cała okolica jest zalesiona, widoków jest mało. Obecnie, z racji zimy i braku liści na drzewach, można dostrzec co nieco pomiędzy drzewami – udało mi się więc zobaczyć w oddali Beskid Mały i Żywiecki z Pilskiem i Babią Gorą. Aby jednak mieć przed sobą panoramę nie zablokowaną przez drzewa, musiałem trochę zboczyć z szlaku. Tak uczyniłem i zostałem wynagrodzony panoramą Bielska-Białej:
Lecz najważniejsze dla mnie dziś były nie widoki, tylko rozruszanie się i zaczerpnięcie świeżego powietrza. A przy dzisiejszej przepięknej pogodzie wędrówka po górach była czysta przyjemnością. Z Przełęczy Kołowrót wszedłem na Szyndzielnię niezbyt trudnym szlakiem żółtym, a potem zjechałem z powrotem do Bielska-Białej kolejką linową. Innych pasażerów poza mną nie było – a na pewno byłoby ich sporo gdyby były dobre warunki narciarskie. Lecz na Szyndzielni nie ma obecnie najmniejszego płatka śniegu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz